2 january 2021
też lubię konwalie
od kiedy jesteś
wyobraźnia nabrała rumieńców
myśli wpadły w euforię
nawet herbata pachnie słońcem
może tylko słowa stały się bardziej oszczędne
czasem wkładam je w twoje usta jak pocałunki
marzenia oddały się w jasyr fascynacji
rozmowa parzy jeszcze obojętnością
ale kiedyś niebo się zaróżowi
przyjdziesz jak wiosna w kwiatach
wpisać do wiersza dwa słowa
27 november 2024
2611wiesiek
27 november 2024
0023absynt
27 november 2024
0022absynt
27 november 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 november 2024
Mgła ustępujeJaga
27 november 2024
Camouflage.Eva T.
26 november 2024
2611wiesiek
26 november 2024
0021absynt
26 november 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
25 november 2024
AfrykankaTeresa Tomys