17 july 2020
z drugiej strony cienia
spacer pośród fal szeptu gdy wieczór odchodzi
kiedy słów twoich bukiet rozpoczyna taniec
i rozpływa się nutą jednej wielkiej prośby
czy choć we śnie czy w kwiatach na jawie zostaniesz
świt daleko od zmierzchu tak jak usta nasze
a całować cię pragnę bez przyzwyczajenia
noc uczynić nam inną by z miłością zawsze
można było dnia szukać z drugiej strony cienia
czas nam kiedyś się skończy - co za świat bez ciebie
w rozbudzonych już zmysłach nieskończona wiosna
i choć myśli wciąż fruną co przyniesie jesień
całuj pierwsza - noc jeszcze - będziemy się kochać
12 november 2024
0002.
12 november 2024
1211wiesiek
11 november 2024
1111wiesiek
11 november 2024
0001.
11 november 2024
I Don't KnowSatish Verma
10 november 2024
You've Already Gonesteve
10 november 2024
1011wiesiek
10 november 2024
Zasuszyły się.Eva T.
10 november 2024
In My PaintingSatish Verma
9 november 2024
Jesień....kalik