2 february 2019
spotkanie
wydawało się magią zaklęciem
snem wyjętym spod powiek marzeniem
wraz z radością budziło na szczęście
taniec myśli tęsknotę - już tęsknię
raczej wiosną - nie wcześniej ni później
zanim słońce na dobre nam wstanie
kiedy uśmiech przeniesie w pojutrze
upojeniem zachwytem na pamięć
wciąż na słowo a ty je poprowadź
w tę niezwykłość co w sercu i w duszy
szept spojrzenie z pewnością rozmowa
pocałunek się gdzieś zawieruszył
bez początku bez końca jak cisza
nocą czarną schowaną w obłokach
bez melodii bez świateł - tu przyznam
usta usta odnajdą
by kochać
15 november 2025
wiesiek
15 november 2025
Jaga
14 november 2025
wiesiek
13 november 2025
Jaga
13 november 2025
ajw
13 november 2025
ajw
9 november 2025
wiesiek
8 november 2025
wiesiek
7 november 2025
wiesiek
7 november 2025
Jaga