27 october 2011
był sobie świat
pospadały z oczu wszystkie cegły
grubą nić przecięłaś dwa dni temu
a labirynt ogromny
zostałam w nim sama
gdzieś między liśćmi znajduję
gitarę i zeszyt
oddałaś duszę
diabłu który czyta każdą twoją łzę zachłystując się
własnym sumieniem
dość moja droga te wiersze są jakże obce
w każdym z nich o krok bliżej przeszłości
zapalniczka zacięła się
przestała mnie słuchać
ciche pętelki słów zawiązuję na każdym śnie
pismem węzełkowym
wiem że przeczytasz
oślepła z zimna
madonno
25.10.2011r., Rz.
25 november 2025
Anthony DiMichele
25 november 2025
Anthony DiMichele
25 november 2025
Jaga
24 november 2025
wiesiek
23 november 2025
wiesiek
23 november 2025
Jaga
22 november 2025
wiesiek
21 november 2025
wiesiek
20 november 2025
wiesiek
20 november 2025
Jaga