10 august 2011
i znów na biało
otwórz oczy spójrz jeszcze głębiej
tam gdzie strach mlaska językiem i ciężkie kroki
palec w drżeniu tak boże znowu zwątpiłam
który jesteś a który przychodzisz o tak
późnej porze. wyplułam gwoździe i długo krzyczałam
sen pojawiał się i ustawał jak krótkie smsy
jutro poczuję się lepiej walutę spod języka
rozmienię na tańsze złotówki.
tylko te ściany nie mają kątów
a moja wiara to krzyż i słowa na czterech
krótkich palcach. adonai
skaczę.
4.07.2011r., Rz., Podwisłocze
16 july 2025
wiesiek
15 july 2025
wiesiek
14 july 2025
jeśli tylko
14 july 2025
wiesiek
14 july 2025
Jaga
12 july 2025
wiesiek
10 july 2025
wiesiek
9 july 2025
wiesiek
8 july 2025
wiesiek
7 july 2025
jeśli tylko