Poetry

Grażyna
PROFILE About me Friends (1) Poetry (19) Prose (1)


19 december 2011

Zdewociała plotkara

zawsze siada w pierwszej ławce
na pokaz przy ołtarzu bogobojna
wszem i wobec słychać ciche echo
ale czy to modlitwa jest na pewno

ksiądz z ambony głosi kazanie
czytając Psalmy ze Św. Pisma
w kościele wszędzie sieje zamęt
wypytuje babki co się dzieje wokół
na roznoszenie w adwencie
białego opłatka lada gratka
sąsiadka znowu pierwsza
chodzi w bloku po domach

jaką to dobrą jest duszą
przed Bogiem za cudze
pieniądze bierze się łatwo
na ofiarę za boże ciało
co łaska ale w zeszycie
top lista kto więcej daje
pięć złotych jest hańbą
chwali za sto dwieście

jest okazja podpatrzeć
kto z kim jak żyje i sypia
po ślubie czy na kocią łapę
nie oszczędzi nikogo
wbija prosto w serce
zamiast bagnetu długi język
obniesie co kto ma w domu
bez względu na konsekwencje

zadaje niepełnosprawnym
biednym i chorym ciosy
przez chciwość materializm
próbuje zdobyć uznanie
z pokaźnym portfelem
przed świętami u księdza
natrętnie nachodząc ludzi
nie ma za grosz ambicji

będąc co dzień u spowiedzi
przyjmuje do serca komunię
budzi taka świątobliwa
skrajne odczucia wśród innych




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1