14 september 2011
skrzypek
zabierz mnie
odważnie przekrocz próg
błoto nie przeszkadza
nikogo nie obejdą ślady skąd przychodzisz
rozdziały nabiorą zmarszczek
w najpikantniejszych momentach posiwieje akt
lubisz mnie
byłeś tu kilka razy
rozmyśliłam się
i tak wykopałeś dół
konika przygniotły skrzypce
próbował zagrać
dla ciebie
przerosłeś go trawą
nie róbmy z tego wielkiej sprawy
rutyna?
więc chodźmy
pozwólmy zetrzeć kurz
1 may 2024
0105wiesiek
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma