16 october 2013
MIGRENA
stuka jakby młotkiem
wali prosto skroń
żadnym znanym środkiem
nie wygonię stąd
miejsce tu zagrzała
od lat bardzo wielu
i jak ostra strzała
wciąż dąży do celu
czasem jakby nożem
tępym tnie i sieka
tylko się położyć
po cichu przeczekać
okna pozasłaniać
przykryć głowę kocem
do samego rana
ciężkie także noce
cały czas po lewej
tą zajęła stronę
kiedy minie nie wiem
w jej objęciach tonę
mija czas powoli
wstaję otępiała
jeszcze bardzo boli
radość mą zabrała
szybko nie odpuści
oto moja zmora
wychodzi z czeluści
nadeszła jej pora
L.Mróz-Cieślik
21 december 2025
wiesiek
20 december 2025
Anthony DiMichele
20 december 2025
Anthony DiMichele
20 december 2025
wiesiek
19 december 2025
wiesiek
19 december 2025
Jaga
19 december 2025
steve
19 december 2025
steve
18 december 2025
wiesiek
15 december 2025
Jaga