21 march 2012
OBMOWA
Nie przejdzie obojętnie
nie ominie nikogo
krąży wokół namiętnie
nastawiona wrogo
Zawsze łatkę przypnie
upokorzy zbruka
i szybko nie zniknie
swoich ofiar szuka
Wyskoczy znienacka
jak sztylet ukłuje
pewna zawadiacka
nigdy nie próżnuje
Obgada na wskroś
od głowy po pięty
szerzy tylko złość
i w głowie zamęty
Nikczemna fałszywa
jej celem obłuda
na nas się wyżywa
i wymyśla "cuda"
Zawsze dopnie swego
i nie zna litości
dotknie do żywego
ta siostra zazdrości.
26 november 2024
2611wiesiek
26 november 2024
0021absynt
26 november 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
25 november 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 november 2024
2511wiesiek
25 november 2024
0019absynt
25 november 2024
Pod skrzydłamiJaga
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0015absynt