19 march 2012
Niedziela
Za oknem słychać wesoły gwar
choć deszcz na głowy pada
zebrało się już kilka par
w oddali widzę sąsiada
Pod parasolem znajoma
pieska trzyma na smyczy
wychodzi mąż oraz i żona
dziś godzin nikt nie liczy.
Ludzie podają ręce
rozmowa czasem kpina
dziś czasu mają więcej
tak się niedziela zaczyna
Zapomną o swojej pracy
swobodni i wyzwoleni
moi znajomi rodacy
idylla nie z tej ziemi
Potem na spytki i do kościoła
ubrani w stroje odświętne
a za plecami ktoś hej zawoła
wsiadaj podwiozę chętnie
Obiad z deserem spacerek
potem na sofie sjesty
niedziela dzień jakich wiele
a żywot iście królewski.
17 july 2025
wiesiek
16 july 2025
wiesiek
15 july 2025
wiesiek
14 july 2025
jeśli tylko
14 july 2025
wiesiek
14 july 2025
Jaga
12 july 2025
wiesiek
10 july 2025
wiesiek
9 july 2025
wiesiek
8 july 2025
wiesiek