9 january 2012
nie ma miejsca, gdzie ja...
Rozciągnięte struny
na połowie krzyku
na wzgórku żądzy
w dziurze siedział podparty kijem dziad
wzniósł słowa ku niebu żeby doleciały do gwiazd
spadły w jednym rzędzie połamane resztki ciał
rozszarpane żalem
anioł stróż na ramieniu stoi i szepce
wstań i idź tam gdzie diabeł mówi dobranoc
rano moralny kac dobija do okien ostatnie gwoździe.
18 august 2025
Jaga
16 august 2025
wiesiek
14 august 2025
wiesiek
14 august 2025
absynt
14 august 2025
absynt
13 august 2025
wiesiek
11 august 2025
Jaga
11 august 2025
wiesiek
11 august 2025
jeśli tylko
10 august 2025
Jaga