13 april 2012
13 april 2012, friday ( Cicho i miarowo serce nie zasypia )
nie śpij południe wpada oknem jak scena z filmu
za rogiem na skrzyżowaniu zmieniają się światła
pracowicie odmierzają uwagę przechodniów
a kasztan pęcznieje w pąkach przeczuwa kalendarz
jak my rozumiejąc że wbrew pozorom czas biegnie
w miękkich butach potrafi upaść przez nieuwagę
nieroztropnych sekund strąconych z przejrzałych kiści
niewiara żebrze o grosz aby dorzucić w pustkę
nadzieję na więcej niż sklepienie nieba nad głowami
niby nic - niby tu - niby tam - niby jeszcze wciąż na niby
jeśli za chwilę stanie się naprawdę nie zaśnij
już popołudnie wpada oknem jak scena z filmu
trzecia kawa godziny dzieli pełnia - wciąż jestem
25 may 2025
wiesiek
24 may 2025
wiesiek
20 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
12 may 2025
wiesiek
11 may 2025
wiesiek
9 may 2025
wiesiek
8 may 2025
wiesiek