23 august 2011
trochę tego zostało
w czystych mazurskich jeziorach
zakurzonych krzakach tawuły
przy klekoczącej brukiem jezdni na grójeckiej
gdzie wozacy z węglem snuli za sobą
smrodliwą pijaną czerń
w tramwajach na południowym tylko do ósemki
i najszybciej pędzących szambiarkach
w poczerwonoarmijnych cieknących namiotach
nad pustym bałtykiem
na zawszonych wakacjach z obsmarkanym nosem
wciąż tkwię
w niedorosłych fizjologicznie płynach
pluszczą sie pierwsze seksy
nieusuwalne z ciała gwoździe
27 august 2025
wiesiek
27 august 2025
absynt
26 august 2025
wiesiek
25 august 2025
wiesiek
24 august 2025
wiesiek
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
23 august 2025
wiesiek
18 august 2025
Jaga
16 august 2025
wiesiek