16 may 2011
Jak powietrze
Jak powietrze
przyjęto że jestem
Byłem - jakżeby inaczej
może będę ?- no raczej
Chociaż jeszcze mnie nie ma
ale za to wątłe odbicie cienia
Wśród powielanych kopii ideału
wychodzącego z mody pomału
Siebie trzeba od nowa zrobić
postać zupełnie inną stworzyć
jak choinkę kolorowo ją przyozdobić
Ja zwyczajnie niedostrzegalny
Zupełnie przejrzysty niewidzialny
Jak w najdalszym oknie szyba
nikt nie wygląda przez nią chyba
Jak bystro płynący
potokiem czas
brzegi młodości rwący
przemijający nas
2 november 2024
0211wiesiek
2 november 2024
Uczucia to kolory duszy.Eva T.
2 november 2024
This ViolenceSatish Verma
1 november 2024
Ale róże kwitną dalej,Eva T.
1 november 2024
Wpadła w pokrzywyJaga
1 november 2024
0111wiesiek
1 november 2024
Don't Sell You ThoughtsSatish Verma
31 october 2024
Vision In DarkSatish Verma
30 october 2024
Słoneczko poplonoweJaga
30 october 2024
Kruchość.Eva T.