17 july 2011
poranek
leżę pośród łon
w rozpiętości guzików i marzeń
spełniam czas na cudowności
aberracji pośród uchylonych
uśmiechów
wylewam się na wszystkie horyzonty
gubię górę z nocą
kawa stygnie
Wieśniak M | |
PROFILE About me Friends (94) Poetry (801) Prose (73) Photography (24) Postcards (3) Diary (269) Handmade (24) |
17 july 2011
leżę pośród łon
w rozpiętości guzików i marzeń
spełniam czas na cudowności
aberracji pośród uchylonych
uśmiechów
wylewam się na wszystkie horyzonty
gubię górę z nocą
kawa stygnie
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
28 november 2024
IkarJaga
28 november 2024
2811wiesiek
28 november 2024
0025absynt
28 november 2024
0024absynt
28 november 2024
bo jak wtedy jest nas wszędzieEva T.
27 november 2024
0023absynt
27 november 2024
0022absynt
27 november 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 november 2024
Mgła ustępujeJaga
27 november 2024
Camouflage.Eva T.