6 july 2011
las po czterdziestce ( dla wytrwałych)
wyrósł na miejsce zarżniętego
w spadku trawił korzenie
dziewiczym młodnikiem zachęcił poziomki i maliny
jagody nabrzmiałe przywędrowały
w czasie pierwszych wilgoci runa
sarny i zające wypasały się na słonecznych polankach
nerwowo obserwując lisa i jastrzębia
to stało się w dwudzieste trzecie urodziny
załkał wiatrołomem donośnie
późniejsze przycinki przemijał bez emocji
teraz stoi czterdziestoletni
dojrzały zapachem i barwą
bogaty grzybnią
przygarbiony blizną
a może tylko przyczajony
nasłuchujący
nadciągającego ryku pił
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma