24 may 2011
W końcu
ostatnie lata były pełne nieoczekiwanych zwrotów
jakby życie nie umiało napisać dla mnie lepszego scenariusza
w marcu któregoś tam roku rozstałam się z pierwszym mężem
(we wszystkim mnie ograniczał)
kilka tygodni później wdałam się w gorący romans z niebieskooką fascynacją
(nie chcieliśmy dzielić się ze światem swoją radością)
później poznałam starca pochylonego nad grobem
(czuliśmy zaledwie czułość a układ ten nie przeszedł do legendy)
po nim były mocno skomplikowane związki
które nie odegrały większej roli
dzisiaj jestem sama
wieczorami siadam przy leciwym biurku przygniecionym szklanym blatem
i z tkliwością oglądam przyszpiloną kolekcję swoich mężczyzn
czuję się doskonale - o świcie nie odfruną
25 may 2025
wiesiek
24 may 2025
wiesiek
20 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
12 may 2025
wiesiek
11 may 2025
wiesiek
9 may 2025
wiesiek
8 may 2025
wiesiek