15 january 2012
Nieprawda
wieczorami siadam w strefie ciszy
i przeglądam
letni zapach twoich dotyków
w dłoniach miałeś tyle pieszczoty
w złotych polach kwitnących łąkach
i zacisznych polanach byłeś mój
wierzę że to nie sen który
przywraca ciepło twojej skóry
mówiłam
zostań na peronie
w przyszłym roku też będzie lato
25 november 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 november 2024
2511wiesiek
25 november 2024
0019absynt
25 november 2024
Pod skrzydłamiJaga
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt