10 october 2011

Rzecz o bandonii

Kiedyś opowiem o wuju Bernardzie, co miał dwie żony
i spory majątek. Zajmował się kuźnią i grał na bandonii.
To właśnie on z braćmi stawiał nasz dom przed wojną.

Był panem lasu i karych koni, którym sam diabeł nocą
splatał warkocze, a tak misternie, że włosek do włosia
(czerwone wstążeczki), a wuj spał winem złożony.

Taki raptus i znachor; w sękatych rękach umiał nosić
pszczoły. Płakaliśmy słuchając jego grań w niedziele.

Gbur i filozof - raczej z łaski wiatru, za pługiem chodząc
czy przy kosie latem, lecz ucichł, gdy pierworodny,
szukając drogi na wyspę, odważył się w czepku utopić.

A tej jedynej nie tknął już nigdy - mówił, że miechy
pękły jej przy nadziei.

.


number of comments: 18 | rating: 10 |  more 

Szel,  

pieknioe Gabrysiu, ale po bandonie bede musiala wyskoczyc w gogle :))

report |

gabrysia cabaj,  

ok, szel - namęczyłam się z tekstem i chyba o pomoc poproszę wiesego, bo temat dla mnie ważny, a nie chcę go schrzanić...

report |

Szel,  

juz wiem co to bandonia...cos niby harmoszka...(mysle ze wiese moze tu pomoc, bo to tega glowa nawet po łuckiej)... wymienilas ja az trzy razy...co ci sie raczej w wierszach nie zdarza! :))

report |

Wieśniak M,  

odważył się w czepku utopić- bardzo trafne:)

report |

gabrysia cabaj,  

szel - masz rację z tymi powtórkami / Wieśniak - bo Janek był w czepku utopiony / An - jak prawie wszystkie końce:) barthkowsky - dziękuję i lecę do Cię, bo albowiem już czytałam i mi się dzisiaj bardzo, ale to bardzo podoba - pozdrawiam wszystkich;)*

report |

agnieszka_n,  

świetna historia, brawo! : )

report |

gabrysia cabaj,  

Agnieszko, Jarku - niech okrzepnie w tej formie - jeżeli ktoś chciałby umiejscowić mojego wuja Bernarda, odsyłam do Drewnianych ptaków, rzeźbionych motyli - pozdrawiam Was serdecznie

report |

Istar,  

też bym chciała wyskoczyć kiedyś z mojego hula-hop :( świetny Gabrysiu!

report |

gabrysia cabaj,  

heh, Istar!

report |

:),  

proponuję "winem znużony", hej:)

report |

gabrysia cabaj,  

znużony? skoro zległ, to złożony.

report |

Leszek Lisiecki,  

Gabrysine opowieści - jak zawsze żywe i prawdziwe i prawdziwi w nich ludzie. Super!!!

report |

sisey,  

Gdybyś nie zawołała, miło. By choć ciut rzeczowo, a nie tylko słodko, to coś mi tu lekko zgrzyta, ale to już historyczny tekst, wiec sza. Zastanawiam się jak wielu Bernardów ukrywa się jeszcze w tej grafice. Wychodzę do sadu. Chodź ze mną.

report |

gabrysia cabaj,  

mam gości, ale niezmiernie miło, sisey, żeś zajrzał - musiałeś znać wuja Bernarda, jak nic:))))

report |

sisey,  

widzę, widzę :)

report |

gabrysia cabaj,  

trochę poprawiłam, sisey, ponieważ dawno nie zaglądałam i teraz też coś na rzeczy z tym zgrzytem - dobrego*

report |

Joha,  

Spotkałam takich nad Bugiem. Wspaniale to opisałaś Gabrysiu:)

report |



other poems: Po deszczu, Osobna, ***, Ziemnia, Białopióra, ***, Kobieta w czerwonych koralach śni swój koszmar, Pod jabłonią, Wiara, Jeż w rękawiczkach, Ład, Ziarno, ***, Dym, ***, Przełam, Szyfr na pamięć, ***, Muszle, ***, Scena rodzaju, Pinezka, Leśne echo, Przedwiośnienie, Chrzanienie, Podmuch, Rzeźbiona komoda, Introligatornia, Wirus, Kot faszerowany, Kot na taborecie, Kupowanie róży, Kołysanka dla elfa, Fuga, Sytość, Niewidomy, Łapiąc rybę robi się ustami, Klucze, Macki, Jaskinja, Piórko na szkle, Calineczka jeździ z pękniętą przednią szybą, Antrakt, Pier taką dolę, Polityka, Pejzaż nadmorski, Scena przed sklepem, Solary, Blanszowanie, Odrzwia, Pustki, Pliszka siwa, Murowane falochrony, Calineczka trzyma wagę, Skrzydlate mrówki, Kompozycja, Jaskółki szczekają na człowieka, Konkrecja, Nigdy nie podążaj za mrówką, Kurki w deszczu, Batumi, Świetnieje, Stare Widmo, Mała planeta z jednym drzewem, którego nie ma, Programy, Dwa końce, Poredlne, Wiater, Galapagos, Szafowanie, Ślady, Wizyta pod kloszem, Radość, Odsiebność, Rozładunek, Hej, kolęda!, Napalm, Najlepsza mnie wersja, Demonografia, Czarny kapelusz, Piaski, Uroczysko, Seans wieczorny, Oddaleni, Oswajanie przydrożnych kamieni, Zaocznie, Dżem wiśniowy, Takie nic, Deszcz, Miła, Baba Jana, Zgubiłam tam serce, Tamizo, Terytoria, Ptaszek, Nie będzie granic, Jeziorna, UTW, Szuńdy, Z głupia frant, Starocie, Ziemianin w ziemiance, Jaszczurki na śniegu, Skarby, Obszar istnienia, Anioł ubezpieczeniowy, Gorzkie truskawki, Antycypacja, Gdy drzewo nie ginie tylko traci liście, W kąpieli, Schodzenie ze sceny, Pozorność, Znaczenie, Dreszcze, Wypisywanie, Rodność, Monopol, Średnice, Niepewności, Znicze z piasku, Furkot, Oziminy, Interpretacja, Krótkie włosy, Oczy, Sok z granatów, Rodzisz się z piany Afrodytko, Zamawianie, Tratwa, Piszę, Fomo* viator, Emigracja, Podsłuchanie, Akt z wilgą, Scena z gołębiarzem, Pejzaż zimowy, Miłość, Trzcina, Zbieraj mnie, Przejście, Wiatr, Urodziny, Od pierwszej kawy, Forma, I muchy w nosie, Brukowiec, Huśtawka, Echolalia, Fajerwerki, Noc Sylwestrowa, Szczęścia w nieszczęściu,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1