24 december 2010
77 spowiedzi
ON był oczyma tysięcy oczu, które spotykałem na swej drodze. Był głosem wielu wód, w których obmywałem ciało i do których wrzucałem zgniłe szczątki grzechu by grzeszyć od nowa. On był głosem tysięcy głosów w roztrzaskanej mentalności moralności, w jękliwym powiewie chwilowejj rozumności sumienia. Stał się telefonem do przyjaciela niemego, który rozmawia kartami księgi milionów rąk. Był dla człowieka Domem, lecz dom mój był jak tysiąc muszli klozetowych do których wrzucano odpady. Sens spowiedzi. Skończyć wrzucać w Jego Ducha zgniłych szczątków grzechu, by grzeszyć od nowa i od nowa. Grzeszyć od nowa...
24 april 2025
wiesiek
23 april 2025
wiesiek
22 april 2025
wiesiek
21 april 2025
wiesiek
19 april 2025
wiesiek
19 april 2025
Eva T.
18 april 2025
jeśli tylko
17 april 2025
Eva T.
15 april 2025
ajw
15 april 2025
Marian Banaszak