2 december 2010
noz i diament
Noze ,palki, skora
I rubin
Ktory swieci
Niczym oko
Tapicerka
Sygnet i spojrzenie
w lusterku.
Ciagle pada
Brzytwa, kastet
i dzielnica
Ktora rzadzi
wszechswiatem
Krysztal gorski i nienawisc
Ta brylantowa
Ktora odpoczywa
Na skorzanych fotelach
Widze raj i pieklo
na klatce schodowej
koniec i poczatek
w zarzyganej windzie
Postoj taksowek we mgle
Jak w wenecji
Daleko.
Biale sciezki
Soli na bucie
Zatkany nos
Juz jesien , zima
I upalne lato
jednoczesnie
Mokro ciemno i wilgotno
Na ziemi i na niebie
Na zawsze i wszedzie
Diament blyszczacy
W oddali
Dodaje mi nadziei
ktora tonie
w monotonnym
swietle japonskiego
ekranu
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma