4 december 2011
nie pójdziemy do nieba
niebo otworzyło sie na prośby
Sodoma i Gomora w cieniu ulic wielkich miast
gej gejowi obrączkę zakłada bo lubi anala
jest fajny ten świat gdy kobieta z kobietą się kocha
patelnie są już wydepilowane i gotowe na miłość
coś pięknego ludzie się bogacą
na biednych na słabościch ich
spadły czarne czasy bez snu
słowa nie są potrzebne w gębie
zbawione zostaną tylko gołębie
wielki miecz mały anioł wlecze
chemia w sklepach opętała młodych na dopalaczach
będzie legalizacja więcej trawy a mniej ciasta
głupota panuje nawet w szkołach i kościołach
każdy widzi pieniądze by zaspokoić swoje żądze
cała moja wiara woła o pomstę do nieba
21 march 2023
Satish Verma
20 march 2023
wiesiek
20 march 2023
Satish Verma
19 march 2023
wiesiek
19 march 2023
Jaga
19 march 2023
Satish Verma
18 march 2023
wiesiek
18 march 2023
Satish Verma
17 march 2023
wiesiek
17 march 2023
Satish Verma