16 september 2011
Terapeuta
wydłubuje z przaśnych wypowiedzi
odchudzone kłamstwa i grubsze świństwa
zimnym paluchem gmera przy zwojach
w poszukiwaniu prawdy o miłości do ojca i matki
między słowami przeczytał myśli
wciąż patrzy jak usta drżą gdy sięga głębiej
tylko w sobie potrafi znaleźć coś z sensem
jeszcze normalny z racji wykonywanego zawodu
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek