28 august 2010
Wyjazd
Chmury na horyzoncie zeszły niziutko
tego ranka
wypływam z domu cichutko
ojczyznę zostawiam w spokoju
do raju
wychodzę z pokoju
żegnają mnie kwiaty, krzewy i drzewa
przemawia
żegnaj mój miły-Ewa
ona stoi na skraju lasu
wybacz!
i ucieka zawczasu
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma