28 june 2015
Tułacze
Jeśli jesteś w drodze niech
twoje myśli nie będą
zniewolone Ziemią Kanaan.
Wzrokiem sokoła obejmij
kręgi pól, lasów i łąk.
Zadziwiający pejzaż oblany
zachodzącym słońcem,
tylko pozornie nakarmi cię
usypiającym spokojem.
W piwnicach swej pamięci
pielęgnuje zapach bez celu
przelanej krwi, ludzki trud
i łzy nad bezwładnym ciałem
dziecka, które jak rwący potok
płynęły z oczu serdecznej matki.
Idziesz po niwie zmęczonej i
strapionej, która przyglądała
się twarzom Kaina, Napoleona,
Tyberiusza i młodego chłopca,
który nie znał jeszcze słów:
głód, choroba, wojna.
Oni upadli w proch,
ciebie też to czeka.
Zatrzymaj się na dłużej, żeby
zrozumieć złudny śpiew ptaków.
One głosem fagotu opowiadają
sobie o tych, co szli przed tobą.
Medytują nad ich pychą i naiwnością,
dzięki temu nie muszą siać,
żąć i gromadzić w magazynach,
aby przetrwać.
Niech cię nie zmylą powiewy wiatru.
Jego chłodne ramiona nie wspomogą
cię w wędrówce: on szyderczo bada
kolejnego tułacza, który chce poczuć
smak gorzkich ziół, które można
kupić na małym bazarze w opustoszałej
Ziemi Kanaan.
16 september 2025
wiesiek
16 september 2025
absynt
16 september 2025
absynt
15 september 2025
wiesiek
14 september 2025
wiesiek
13 september 2025
wiesiek
12 september 2025
wiesiek
9 september 2025
absynt
9 september 2025
ajw
9 september 2025
Jaga