3 may 2011
Moje Tętnice Otchłani
Jestem tu dziś jak Ty
Czekam na śmierć w drodze rozpoznania
W snach tunelu błądzę orgazmicznym wrzaskiem
Krwawą ścieżką armagedonu
Kroczę szaleńczo chłonąc mrok w usta chętnie
Rozumem serce mordując a sercem świat, krwią spływając
Jestem nikim w niczego sensie
Nie próbuj mnie zrozumieć wędrowcze miły
By i Tobie liryczne me koszmary realne się nie spełniły
Błądze w labiryncie znaczeń
Na granicy bieli i mroku
Gniew i ekstaza decydują o moim kroku
Albowiem kto ma siłę w sobie
Ten siłą zniszczon będzie
Świat zmieni duszą zapłaciwszy
Chyba, że siłę odrzuciwszy złoty środek wybierze
I schowa się w strachu
Nad śmiercią, na królestw dachu.
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.
19 november 2024
0010.