10 february 2011
czas
Żaden ze mnie święty Augustyn
ale ostatnio nie gonię już czasu
niech sobie ucieka jak dziecko czas
to nie jest imię dla dziecka
on przystaje i czeka zawsze
z łobuzerskim uśmiechem
nieruchomo wołam
jak nie zawrócisz to koniec zabawy
wtedy się cofa
łagodnie bierze mnie za rękę
i idziemy razem przez chwilę
w zupełnej ciszy
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)