5 september 2010
alogika.
połechtam swoją próżność
aż świat cały zachichocze.
[popatrzę na ten oto świat
ponoć piękny.]
jak przez łzy
coś
gdzieś
mamrocze.
dziecko do mnie
od dni
we mnie
nie kilku
mówiło.
marzyło.
wątpiło.
popatrz jak w żółto
czerwieni
kąpie się ludzkość.
moja
nieludzka.
połechtasz wtedy i tylko wtedy gdy
zaszlochasz.
warunek bezwzględny
jeśli o względności rzecz.
wbrew pozorom
nie przeczysz logice.
2 october 2025
wiesiek
2 october 2025
wiesiek
2 october 2025
ajw
1 october 2025
ajw
1 october 2025
ajw
28 september 2025
Jaga
28 september 2025
absynt
26 september 2025
wiesiek
26 september 2025
wiesiek
24 september 2025
wiesiek