22 august 2010

Na urodziny Herty Müller

ty z tym twoim szwabskim sercątkiem ciemna
królowo nie nosisz już paska ale za to
klucz on jest na czas i poza czasem nie jesteś
z drewna a mieszkasz w nastroszonym parku
pod wielką czarną morwą matka nadal cierpi
na krzyżu a babka z pamięci śpiewa ci ciemne
pieśni do snu
 
na początku było was dwie najpierw byłaś
jasna kruche dziecko boi się śmierci ale zjada coraz
więcej zielonych śliwek ojciec nie widzi już nie
żyje więc możesz próbować jeść śmierć matka płacze
nieustannie szyje potem wychodzi przez pole  
 
ostatnie cztery lata ubrania rosną
w szafie jak paznokcie i włosy zmarłego
jeszcze jakiś czas podlewa je strach
nie kwitną tylko niebieskie czasem
zielone nagle brunatnieją
 
listy jeżdżą pociągami niebo jest
jak zeszyt jeszcze puste nie
zapisane
 
z walizki wystają twoje włosy pozostałe
ciemne ciało Teresy mówi do ciebie
we śnie chodź, no chodź psie Pjele
zjesz żołnierzyka


number of comments: 5 | rating: 4 |  more 

Pi.,  

no i namówiłaś mnie na "Sercątko". w kolejce lektur zaplanowanych Hertha Muller przesunęła się na szczyt.

report |

Laura Calvados,  

Pi, Muller to jest moja jedyna Mistrzyni. Jestem opętana jej prozą, jej osobą, jej sposobem wyrażania myśli. zaczynam cierpieć chroniczne bóle różnych części powiązane z tym, co pisze i jak to pisze. uczę się jej na pamięć. Czytaj. Nie umiem wyrazić tego co ona we mnie porusza.

report |

Pi.,  

miałem tak z Agłają Veteranyi... jej "Dlaczego dziecko gotuje się w mamałydze?" tak długo mną wierciło, aż by wypuścić nagromadzone emocje napisałem scenariusz i zrobiłem spektakl. wtedy zrobiło się lżej choć do prozy Agłai wracam często...

report |

Waldemar Kazubek,  

Ja Cię, nie czytywałem dotychczas Muller, ale jeśli ona takie śle natchnienia to widzę, że czas to zmienić. Wychodzi na to, że najbardziej lubię te spośród Twoich wierszy, które czytam bez zrozumienia.

report |



other poems: Znieczulenie miejscowe, Odpowiedz, Wierszyk dla mistrza świata w toprocku, Sign*, Obiekty ruchome, dalekie trajektorie, Wiersz dla Lisicy, saraj (post mortem), nie masz ze sobą nic wspólnego*, Wnyki, Krótka ballada o szyciu, śava°, Wiersz dla Białej, Votum. Poemat dla Saraj, Votum (Saraj nie wróci) VII, Votum (Saraj nie wróci) VI, Głodny kawałek dla Kazubka, Argente, ["To jest czas matek... V"], Wiersz dla Łagodnego, Votum (Saraj nie wróci) V, Votum (Saraj nie wróci) IV, Trajektorie, Iss a Snedronningen, 22, 59–62, Tryptyk wrześniowy. 1939, Votum (Saraj nie wróci) III, Votum (Saraj nie wróci) II, Votum (Saraj nie wróci), Mathesius II, Kassidim. Wiersz ostatni dla Saszy Jakuszyna, Ponieważ nigdy dorosła, Fuga grudniowa (Fall/ Winter. Midseason Death - Salesman), [„To jest czas matek…” IV], Rex Iudaeorum*, Madonna bez dzieciątka, Listy do Toronto, Śmierć naszła Olgę w kąpieli, , F44.3, bet, Poronna, possibility*, imperfectum, jeszcze nie ostygłeś w ziemi, Najpierw, małe ciała, viaticum, [ Sąsiadka spod trzynastki śpi w perłach ], Na potem, 1 czerwca. Shoah, Z gier i zabaw dziecięcych I. Trafiony - powieszony, Diapozytyw, Ostatni rok, [znów śnią mi się wszystkie zęby ...], włosy przerosły wszystko, Mathesius~`, columbarium, canto - 1942, dzieci nie powinny*, na końcu ciemności zawołasz moje imię, n i e m a n a h a c z a, do diabła z Robertem Roburem, na ptaki nie ma innego sposobu, Wyjdź. Wróć. Wróć., Tryptyk Jeruzalem. 1910, Z listów do Petrarki, Gewura, Drezno – Kijów. Podróż I, głowa dziecka leży na dnie morza, za trzy dni urodzisz, bezterminowo, w głowie Owidiusza, Interakcje, Do Sylvii Plath, [od czasu kiedy śmierć okrzepła w twoich oczach...], [kobieta kiedy rozpacza rodzi siwe dziecko...], Hodowla, nie wyrasta z niej żadna mała śmierć, Wracaj, Bebenin..., teratoma, Na urodziny Herty Müller, ostatnia kolacja, errata, [Jej dom zawsze zamknięty...], Contra vim Mortis, [leżę na smyczy...], [„To jest czas matek…” II], wyjdź, Prawidłowości, [„To jest czas matek…” I], [Moskwa was pożre], patrzę za ciebie, ja, córka, *[Już długo nie zostanę...], ***, optyka, [Interwał. 6 lat], Raport z pamięci, albo do towarzyszy krytyków, [Mówię do twoich ślepych oczu…], [Tiferet ]*, [śmierć w Chanel, albo Madame Leukemia], całość/ ciągłość, ***,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1