4 maja 2013
Radość
Przeskoczyć wieczność
w jednym mgnieniu oka
To przecież niełatwe.
Panu się już udała ta sztuka,
gdy my jeszcze musimy
(bo ktoś nas odroczył?)
uroczo wdzięczyć się
za drewnianym (o)płotkiem,
bardziej widząc niż wiedząc.
Pewnie pan nie wie, umarły poeto,
że mamy nową rodzinę pszczół,
noszącą pyłki kwiatowe
w szczeliny
muru z czerwonej cegły.
To dla nich różowe stokrotki
papuzie bratki;
dla nich forsycje i tulipany.
W betonowych kręgach aksamitki
i pelargonie
cieszące Słońce (oko Pana B.)
Mówimy - kurwa -
ale dzisiaj jest pięknie,
jakbyśmy właśnie lecieli
nad ogrodem
siedząc na skrzydle motyla
jedną chwilę
.
14 maja 2024
1405wiesiek
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
1305wiesiek
13 maja 2024
PozostałośćArsis
12 maja 2024
Podróże bliskie i dalekieMelancthe
12 maja 2024
GniazdkoMelancthe
11 maja 2024
AntydepresantyMarek Gajowniczek