4 march 2013
CHILLI
Przez dziurkę od klucza
zuchwale zajrzało i miękko spłynęło,
idealnie wtapiając się w formę ciała,
by pośpiesznie je ożywić,
a potem, uwolnić z więzów przyzwoitości.
Rozlało się łuną smaków i zapachów,
oddając we władanie zmysłom.
Błyskawicznie zamieniło wstyd na bezwstydność,
pruderię w lubieżność.
Sparaliżowało wolę by szeptała tylko - jeszcze.
Zniewoliwszy każdy oddech,
parło do celu arteriami krwi,
której ciasno już było w żyłach.
Przybrawszy kolor czerwieni,
uniosło się w górę
i miękko zastygło.
01.08.2012
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma