1 february 2019
Na wyrost(ODWAGA NA PSTRYM KONIU JEŹDZI)
ziarna pokory gniewnie dręczą wilka
niekończący się zieleni krzyk błogosławi świadomość
warkoczące opary bestii o ścianę mchem porosłą
niepytajny problem zagląda do szklanki
chaos utwardził się w formy
sen komórki jął się spełniać
jej ręce sięgają w głąb usta trzepoczą jak motyl
ząb ściąga skórę z chleba z wampirycznym zacięciem
końcowa faza orgii to pobojowisko
strzały w nadprodukcji, typy w nadprodukcji
sen na wyrost niweczy trwałość życia
jest proroctwem
Proces niszczenia wzmaga miłość i zrozumienie doskonałości
tworu, który się niszczy, wtedy widać wszystkie niuanse,
to proces poznania - tym doskonalszy im powolniejszy,
precyzyjnieszy, przeciągany
ku wyższej doskonałości
Pobojowiska Padlinożercy Boga
19 march 2024
The Pain Was Not YouSatish Verma
18 march 2024
1802wiesiek
18 march 2024
Ruda na platynowoabsynt
18 march 2024
Art In DyingSatish Verma
17 march 2024
W gotowościJaga
17 march 2024
takie tam ćwiczenieabsynt
17 march 2024
I Will SurviveSatish Verma
16 march 2024
1603wiesiek
16 march 2024
tu i teraz, zanurzając sięTomek i Agatka
16 march 2024
Drzewo recykling 2020Marianna Małgosia Bakanowicz