18 april 2012
Mazurski romans
już nie jestem tą 'Beatą' proszę pana
choć w pamięci pielęgnuję zeszłe Wigry
rozgwieżdżony długi spacer i do rana
białe tango w Odeonie potem nigdy
już nie byłam taka sama jak 'przy Kantym'*
gdy pieściłeś tak namiętnie tamtej nocy
stary zegar nastrojowym swym kurantem
pozaplatał nagie ciała jak warkocze
rozpuściłam ciepłym szeptem mroźne usta
w szeleszczącym żółtym świetle nad bagnami
dookoła szafirowa trwała pustka
tylko księżyc przysiadł cicho pod żaglami
rozkołysał burty bioder dzikim tańcem
wiatr zachodni pozawieszał z mgieł zasłony
o poranku niczym w narkotycznym transie
zakończyliśmy nasz romans jednodniowy
bo to wszystko proszę pana przez ten kolor
oczu żadne z nas nie miało 'błękitniejszych'
od tej łódki co rozbiła się o molo
i dlatego w paru strofach płynie wierszem
* http://www.youtube.com/watch?v=rdi_WAGAg6o
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma