28 november 2013
28 november 2013, thursday ( Zima )
W polsce każda zima, jest zimą stulecia. Nieodmiennie zaskakuje ona wszystkie służby publiczne. Szkoda tylko, że owe służby nigdy nie zaskakują nas. Niezależnie od pory roku. Nigdy nie można na nich liczyć...
Drogowcy i dozorcy znowu nie posypią na czas jezdni i chodników. Ludzie jak zwykle połamią nogi, a pogotowie nie przyjedzie na czas. Za to ubezpieczalnie konsekwentnie odmówią wypłacenia odszkodowań, z uwagi na "brak należytej ostrożności i odpowiedniego wyposażenia podczas poruszania się w aglomeracji miejskiej, co skutkowało sprowokowaniem nieszczęsliwego zbiegu okoliczności, za który całą winę ponosi ofiara".
A potem będą święta. Mnósto wydanej kasy na nikomu niepotrzebne duperele, i masa zmarnowanego żarcia. Pożyczki dożywotnie i życzenia pobożne.
A potem... tych, którzy przeżyli, znowu zeżre codzienność.
19 march 2024
The Pain Was Not YouSatish Verma
18 march 2024
1802wiesiek
18 march 2024
Ruda na platynowoabsynt
18 march 2024
Art In DyingSatish Verma
17 march 2024
W gotowościJaga
17 march 2024
takie tam ćwiczenieabsynt
17 march 2024
I Will SurviveSatish Verma
16 march 2024
1603wiesiek
16 march 2024
tu i teraz, zanurzając sięTomek i Agatka
16 march 2024
Drzewo recykling 2020Marianna Małgosia Bakanowicz