9 september 2012
9 september 2012, sunday ( Miejsce. )
Dziś dzwonił do mnie... Jego głos słyszalny był przeze mnie lata temu. Zaledwie w środę, ale kto na to patrzy? Serce naszpikowane narkotycznym spojrzeniem i gestami napewno nie. Dłonie..Ale nie o tym, nie o tym..
Opowiadał mi. Znalazł nowe miejsce. Mieliśmy letnie miejsca. Teraz będziemy mieć jesienne. Znalazł nowe miejsce. Uchroni nas przed jesiennym deszczem i lodem zimowej pani!-tak mówił, z podnieceniem dziecka w głosie .Nowe miejsce. Nowe wspomnienia. Nowe nierealne chwile. Którymi on chce mnie przytloczyć, by....NIE!. Myśli, nie bądźcie jak ludzie. Nie mówcie, że on nie kocha, a uwielbia... Wiek nie ma znaczenia.
Znalazł miejsce.
1 may 2024
0105wiesiek
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma