10 september 2012
10 september 2012, monday ( Ból )
Patrzę na Ciebie. Siedze na swym ortopedycznym krześle.Niewygodnie mi. Komu byłoby wygodnie? Patrzę na Ciebie.
Leżysz w lóżku, nie możesz się ruszyć. Serce sobie kroje na kawałki. Cierpię z tobą. Łączą nas więzy. Niesamowitej miłości i cierpliwości, dla bólu, który wyżera nasze siły.Pasożyt. Błękit nieba nie pomaga.
Słonce oświetla twoją twarz. Widziałam łzę,którą schowałaś pod dłonią. Ja nie mogę płakać. Znowu boli mnie głowa. Znowu się duszę. Nie wiń się. To ty powinnaś. Czemu się ze mną kłócisz?Czemu nie umiesz posłuchać, żeś ważniejsza?
Mamo....
Zrozum,że ten światek twój i nasz mały.
Nigdy nie zginie.
Nie teraz...
25 december 2025
wiesiek
24 december 2025
wiesiek
23 december 2025
wiesiek
22 december 2025
Eva T.
20 december 2025
Anthony DiMichele
19 december 2025
wiesiek
19 december 2025
Jaga
19 december 2025
steve
19 december 2025
steve
15 december 2025
Jaga