11 september 2012
11 september 2012, tuesday ( Zmiana )
Jesteś piękny demonie. Kiedy dotknęłam ustami twojej skóry, poczułam lód. Jesteś piękny diable. Twoje oczy wzięły moje w posiadanie. Łamałeś mój upór i trwałeś w postanowieniach. Szeptasz, krzyczysz, twój śmiech szalony. Pijaństwo. Mówisz, to nie pijaństwo? Arystokracja, gest dla duszy. Zadumany uparty nie mówiący o uczuciach. Dla mnie masz krople krwi własnej. Krew oczu...
A dziś nie wiesz kim jesteśmy.
Toniemy w lodowatym słońcu.
Oddalenie zabija powoli....
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek