17 december 2012
17 december 2012, monday ( Dzień Raka )
Dzionek sobie zleciał i zamienił się w długą grudniową noc.
Och, jak mi pilno do początku zimy!
Wtedy to dzień zaczyna się wydłużać, słonko ucieka
od Koziorożca i pędzi do Raka, czyli do mnie.
Urodziłem się rakiem, ale podobno nie szczypię za mocno.
Jak on, potrafię schować się na długi okres i wypełznąć potem
w najmniej oczekiwanym miejscu i czasie.
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
2304wiesiek
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
2204wiesiek
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma