12 november 2012
egzekucja
niepiśmienna odgryzionymi palcami
owijam się w siebie zimno pomiędzy
rodzę dreszcz - udo chce do ciebie
gdzieś kaleka i niema
pętlę słów skopiowanych zaciskasz
Z cyklu: Wielkie Wskrzesanie
Latest items:
other poems: egzekucja, z ostatniej chwili 2, wiara, spowiedź, z ostatniej chwili, wiersz hermetyczny, sennie, lawa, Curriculum Vitae, noc jak co noc, chwila o poranku,
Latest comments:
21 december 2025
violetta
Piękne
21 december 2025
smokjerzy
zazdroszczę takich obowiązków, ja muszę przywrócić
21 december 2025
no ba...:D
21 december 2025
niestety martwię się na sucho...dzięki za
21 december 2025
ok, zaczerpnę w takim razie z naturalnych zasobów
20 december 2025
Jaga
Pan P i na siedmiu by się nie zatrzymał :))
20 december 2025
Weronika
Niech zgadnę. Pewnie sześciu króli!
20 december 2025
Dziękuję i wzajemnie życzę :)
20 december 2025
Dobrze pomyśl :)
20 december 2025
Fajne:)
20 december 2025
ais
Zdrowych i Spokojnych przede wszystkim :)
20 december 2025
sam53
na wigilię bywa/bez łez niezjadliwa... wesołych
21 december 2025
wiesiek
20 december 2025
Anthony DiMichele
20 december 2025
Anthony DiMichele
20 december 2025
wiesiek
19 december 2025
wiesiek
19 december 2025
Jaga
19 december 2025
steve
19 december 2025
steve
18 december 2025
wiesiek
15 december 2025
Jaga