berbelucha, 10 october 2011
Czasem to ja nawet przeniknę.
Wetknę palec w to wielkie całe
siebie niepotrafiące. Czasem mi się uda
i jest cieplej. Bliżej jakby początku
a może końca nie wiem
bo tyłem stoję i się kurwa nie obrócę.
Że niby po co
ciebie i tak tam nie ma.
berbelucha, 10 october 2011
chciałbym napisać że umiem miłość
spotkałem smoka
odkryłem nic
ilekroć próbuję wysłać ci esemesa mam za duże palce
jakkolwiek chcę się odnaleźć
pytasz o dziecko
lubię słowo balustrada
rdza
nietakość
bez nocy nie ma ciem
nietoperzy
diabła
szatana
lucyfera
każde słowo znaczy to samo
chcesz powiedzieć śmierć
najpierw umrzyj
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
1305wiesiek
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma
9 may 2024
0905wiesiek
8 may 2024
0805wiesiek
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek