berbelucha

berbelucha, 9 february 2013

wio

spacery za psem
z niewinnych dni alkohol
wyparowuje


number of comments: 3 | rating: 6 | detail

berbelucha

berbelucha, 2 march 2013

jestem tu najlepszy

mam kulawego psa
skurwiałą pracę
ukochaną partnerkę
i mimo wszystko jeszcze z wami gadam
 
życie nie daje mi natchnienia
czasem maluję obrazy
piszę teksty
rysuję
umieram
 
nie widzę w was nic
samą martwotę
 
a jednak jesteście dla mnie niespodzianką
gdy was dotykam
od siebie odsuwam
 
myślicie że macie rację
a tak naprawdę
nawet ja nigdy jej nie mam
 
to co robicie nie jest sztuką
nawet jej nie dotyka
 
to co robię ja
jest od niej dalekie
więc bądźcie świadomi zabawy
 
liceum trwa wiecznie
i podwiń się ojcu
bo cię kocha
 
bardziej niż matka


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

berbelucha

berbelucha, 8 september 2013

piję wino

ostatnie pół lampki rozrzedzam wodą
by posiedzieć
pobyć sam chwilkę
 
później już sen, już nic
już jutro
już nie teraz
nie ja
 
i tylko kolor
krwi, życia, miłości i szczęścia
bez znieczulenia
prawdziwie


number of comments: 3 | rating: 8 | detail

berbelucha

berbelucha, 10 october 2011

i chyba cię widziałem, albo to ty mnie, już nie pamiętam

Czasem to ja nawet przeniknę.
Wetknę palec w to wielkie całe
siebie niepotrafiące. Czasem mi się uda
i jest cieplej. Bliżej jakby początku
a może końca nie wiem
bo tyłem stoję i się kurwa nie obrócę.
Że niby po co
ciebie i tak tam nie ma.


number of comments: 3 | rating: 10 | detail

berbelucha

berbelucha, 13 october 2011

bóg dał mi formę


mężczyzny
alkoholika
melancholika
zła
 
tak naprawdę to nie wiem co powiedzieć
nie to żebym się bał
będzie stosowne
czy poezją
 
nie miałem w życiu wielu kobiet
może zbyt krótko jeszcze
niby żyję
a może nie o to chodzi
 
staram się nie wyprzedzać na podwójnej
nie mam tatuaży
rzadko oddycham
 
a teraz próbuję się z wierszem
który nawet nie ma tytułu bo to pierwszy wers
a do poezji mu się nigdy nie dotknie
 
rzadko piszę w ten właśnie sposób
bo nie ma o czym
nic się nie dzieje gdy się żyje tak że się nie
 
.
za oknem nie ma już okna
nie ma już nawet tego co przed nim
choć w zasadzie nic nie rozdziela
powietrza
 
 
 
gestykuluje rzęsami próbując znaleźć język z wszechświatem
ćwiczę sztukę pisma o pustce
drżenia
kłamstw
wolframowych pokręconych drucików
 
tak
ktoś ponoć to wszystko już odnalazł
zdefiniował i zapomniał
na kurwa szczęście o ile istnieje
 
 
siedzę więc
nie moi szefowie piją wódkę
ja patrzę choć bym z chęcią też
ale tak sam
to takie zwykłe
żadne uroczyste
 
(piwo
jest bardziej samotne)
 
 
a jezusy patrzą
ale nie myślą
bo nie muszą
że niby o czym
niby po co
jak długo można tak wisieć
 
nad drzwiami uświęcać domy
dawać władzę kaznodzieją
burzyć spokój
 
.
 
poznać kobietę która chcę cię poznać
mieć w sobie twoje dłonie
całego
 
mamę
całą świtę własnego jestestwa
 
 
przy czwartym piwie zgubić się w tym wszystkim niczym
skazać maryję
za nierząd
 


number of comments: 3 | rating: 3 | detail

berbelucha

berbelucha, 8 september 2013

wcale nie mam do powiedzenia więcej

po prostu nie umiem rymować
jedynie mi nie zależy
że wino smakuje jak kompot
a hostia
to mięso wnętrza moich policzków
i obyś nie pomyślała, że życie
miłość i całą tą pierdoloną kulturę
traktuję jak gówno
ja tylko próbuję
zostawić tu jakiś ślad


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

berbelucha

berbelucha, 8 september 2013

nie musisz tego rozumieć

Nie musisz rozumieć niczego. Nic
nie jest jednoznaczne, bo nic w ogóle nie jest.
Zawsze frontem do klienta,
świeżości ticktaków oddechem.
Teraz już piję wodę. Tak. Kieliszek wody do wina
po wody do wina kieliszku. Ponoć bez niej nie ma życia,
a myślałem, że miłość.
Śnię o pracy, byłych kobietach i śmierci, a chciałbym
o tobie jedynie.
Gdy rozszarpujemy nasze dziecko
biel kości miesza się z czerwienią krwi. Czy to polska.
Czy to ja. Czy to już wszystko.
?


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

berbelucha

berbelucha, 29 july 2012

ajć

świat jest rozproszony
bo mu pozwalasz
a wszystko jest jednym i tym samym
miłość
 
jedynym
 
rozpuszczony
w tabletce wody z magnezem
 
to takie gówno co się pije na kaca
że niby tak
a nie w zasadzie
 
 
kwas
ph
rh minus
radiohead
idiotyczna dyskoteka dla lalek
 
czyli my
 
w perukach
czy bez
 
inne kwiaty
zmartwychwstanie
 
pudełkowi
szmaciani
ukamienowani
ukrzyżo
 
chyżo
 
 
a ty jezu patrz
i szlochaj
 
do poomacku
się trzym
 
rozjebiemy rzym


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

berbelucha

berbelucha, 31 july 2012

punkt

nie gaśnie słońce
gdy drzewo szepce wiatrem
czy gałązki liść


number of comments: 2 | rating: 7 | detail

berbelucha

berbelucha, 10 october 2011

wiotczeję

cała ta łodyga
na której świat
dotknij


number of comments: 2 | rating: 8 | detail


  10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1