26 february 2013
26 february 2013, tuesday ( Dziecko dżihadu )
Dostałam niedawno książkę Jean-Christophe'a Grange Miserere. Mam dosyć ograniczony zestaw przyzwyczajeń kryminalnych, więc powitałam tę książkę z zaciekawieniem. Początek zapowiadał tradycyjnie rozwijającą się fabułę, ale szybko tło wypadków przyjęło zasięg międzynarodowy. Całe szczęście, że mój francuski nie jest perfekcyjny i w pogoni za rozwiązaniem tajemnicy morderstwa przemknęłam nad drastycznymi opisami tortur. Dzieląc się uwagami o czytanej powieści, ironicznie komentowałam tendencję pogoni za czytelnikami kosztem epatowania okrucieństwem. Książka za mną, treść zamortyzowana happy endem.
Dzisiejsze newsy z pierwszej strony WP zmusiły mnie do weryfikacji oceny fabuły. Kto jak kto, ale Francuzi mają spore doświadczenie w stosowaniu przeróżnych metod w utrzymywaniu swoich kolonii, świetna armia zaciężna wszystkich ras - Legia Cudzoziemska. Zresztą Francja jest w tej chwili wielkim tyglem, w którym wszystkie idee czują się jak w domu.
Artykuł z WP może przeczytać każdy zainteresowany "Dziecko dżihadu - historia nastolatka przymusowo zwerbowanego przez islamistów w Mali". Bezsilność i bezradność, to mi pozostało po przeczytaniu Miserere.
18 march 2024
1802wiesiek
18 march 2024
Ruda na platynowoabsynt
18 march 2024
Art In DyingSatish Verma
17 march 2024
W gotowościJaga
17 march 2024
takie tam ćwiczenieabsynt
17 march 2024
I Will SurviveSatish Verma
16 march 2024
1603wiesiek
16 march 2024
tu i teraz, zanurzając sięTomek i Agatka
16 march 2024
Drzewo recykling 2020Marianna Małgosia Bakanowicz
16 march 2024
Róże recykling 2020Marianna Małgosia Bakanowicz