Wilk Stepowy, 5 kwietnia 2012
Nocne czuwanie nie ogolone
Brudne jak Polskie święta
Nalewasz trzęsąc się
Przegraną
To nie jutrznia
To lodówka
Z nią nie wygrasz
Wrocław, Dzierżoniów
lipiec 2011
Wilk Stepowy, 4 maja 2012
Chciała żebym wstał
nie mogłem
Chciała zebym był
nie mogłem
Chciała żebym chciał
nie mogłem
Nie mogłem móc
dzierżoniów 2012
Wilk Stepowy, 27 czerwca 2011
Bieleszczenie białawe w swej jasnej szarości
Szeleści codzień nieprawdę
Łamie czerń czasem białawą kreską w tym żarcie niesmacznym
Oddaje co dostaje
Bywa że niechcący
A przed niezgodą na dziś
U lustra tafli
Przeczy temu
Poranniejąc boleściwie w tym „Być może”
Niczy rym mieszany „ABAB”
W tamtejszościach byłych znajdzie odwagę
A być może
A może się stanie
Zawsze z tym ”oby”
Bo wejść do piekła nie tak łatwe
Choć zdaje się
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
19 maja 2024
DystansMarcin Olszewski
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek