11 września 2011
Złe
Wypiłem wieczorem butelkę dziś,
by zapomnieć o gorzkim wczoraj,
by niepamiętać ze złego nic,
...by uśpić zbudzonego niechcący potwora...
Zjadłem na kolację okruchy dnia,
suche były i bez smaku zupełnie,
z talerza wydmuchiwał je pojedynczo wiatr
i chował dla jutra przede mną potajemnie...
Następnego dnia rano z mlecznej mgły
i z resztek ciemnej nieprzespanej nocy
sączyłem aromatyczny kawy łyk
w nadziei, że to jutro z wczoraj dziś mnie nie zaskoczy...
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
wolnyduch
12 maja 2025
wiesiek
12 maja 2025
sam53
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek
11 maja 2025
Marcin Olszewski
11 maja 2025
Marek Jastrząb
11 maja 2025
violetta