26 june 2010
Polana spokoju
na wilgotnej polania ciało sw składam
sychym spojrzeniem dotykam nieba
brudne kieliszki stoją w szeregu
w poste rubryki wspomnienia wkładam
suche konary strzelają rytmicznie
grzyby trujące wyglądają śliczni
stoje i krzyczę.
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma