18 december 2011
18 may 1985, saturday ( zanim sie zrodzi )
Przechadzając się nieopodal piaskownicy, myśli wędrują w kierunku
zubożenia we mnie sprawstwa... chcąc oszukać ten głos, mówiący we mnie, o
mnie i do mnie,rzucam się w kierunku piaskownicy, wydzieram wiaderko [z
mokrym piaskiem] i robię babkę...
z ciekawosci do zycia wenętrznego, wykopuje dół w moim ogródku, wsadzam
tam ucho, zakopuje dolek i slucham uwaznie... przenika mnie do srodka
samego- zycie mrowek...
dotykam językiem kory drzewa.... znam ten smak... jets troszke podobny do wegla
16 january 2021
Satish Verma
15 january 2021
jeśli tylko
15 january 2021
jeśli tylko
15 january 2021
wiesiek
15 january 2021
Satish Verma
14 january 2021
wiesiek
14 january 2021
martini
14 january 2021
Satish Verma
13 january 2021
Ustinja21
13 january 2021
Satish Verma