5 march 2011
tak wiele
Pragnę ci wszystko
opowiedzieć Boże
nim z mego życia
modlitwę ułoże
Daj mi w pokorę
me życie zamienić
Naucz mnie złe
i dobre ocenić
Pozwól zrozumieć
myśli ludzi prostych
i mędrców ze snu
prostotą obudzić
Pozwol znać początek
i końca granicę
Pozwól widzieć dzisiaj
i być jasnowidzem
Proszę o nazwę
bólu i radości
o siłę tworzenia
i prawdę w mądrości
Zapal pochodnię
miłości i wiary
bym umiał połączyć
świat nowy ze starym
A gdy będę za twym słowem
w inne życie wkraczał
daj bym zrozumiał
co to żyć oznacza.
Roma czerwiec 2005
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma