K.Felkowa, 29 november 2010
Na prędce zlożyłeś dwa zdania
coś o mnie i o przyszłości
nieważne włożę do lodówki
będzie na jutro
dziś mogłoby być niestrawne
Jeszcze z rozpędu traktuję
poważnie to o czym już
słyszeć nie muszę
Wybiegłeś truchtem
nienasycony wrażeń
Rzuciłeś tylko o wycieraczkę
Zjem na mieście
Zgłodniałam
Trudno dziś tylko sobie
odgrzeję pościel
K.Felkowa, 27 november 2010
Długość życia
odmierzała oczekiwaniem
na lepsze
na gorsze
na uśmiech
na słowo
marzyła o
niezwykłej codzienności
ale tak bez niespodzianek
aż jedna chwila
zmieniła to wszystko
w nieoczekiwane
---------[zmiana]---------
Przy barze
Długość życia
odmierzała setkami
nie czekając
na lepsze
czy gorsze
utopiła marzenia
w burbonie
K.Felkowa, 27 november 2010
ujęta wzorem na objętość
choć nieustannie w ruchu
dogłębnie zbadana
choć nieobliczalna
w swym bezmiarze
nawet w najbardziej
nieuchwytnej postaci
fascynuje nieskończonością
doskonałych form
rozsypując się
w uporządkowanym zbiorze
pajęczej sieci
urzekła mnie
stworzona
a nie zrodzona
K.Felkowa, 25 november 2010
nie mieszczę się
w logicznym ciągu słów
o planach na dzisiaj
w zdaniach owalnych o pogodzie
w sinusoidach uwag o tym
czy o tamtym
może przed snem uda mi się
wkraść w myśli poukładane
niczym pierwiastek z dwóch
blondyn o długich nogach
potęgując pożądanie
które przed świtem
sprowadzisz do mianownika
codziennych obowiązków
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
30 may 2025
wiesiek
29 may 2025
wiesiek
28 may 2025
wiesiek
27 may 2025
wiesiek
25 may 2025
wiesiek
24 may 2025
wiesiek
20 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek