17 grudnia 2015
idą dobre dni
krok po kroku
byle do przodu
pomimo uwag zbędnych słów
negatywnych opinii
kilka ważnych prawd
co w sercu to na papierze
mocno w siebie wierzę
zabieram plecak
w podróż uderzam
głęboko w podświadomości świat
świtem w drogę
wieczorem spać
za rękę ze zmęczonym dniem
potrzeba sił by walczyć
z samym sobą
z podwójna naturą
walka z czymś czego nie ogarnia wzrok
nadziei w duszy brak
zdrowy rozsądek nie ma szans
nieusprawiedliwiony świat
pęta na plecach ćwiczy bat
ucieczka w marzenia sen dziecinnych lat
kroi się robota zacznę od podstaw
zreperowane serce bije
gdy zatrzyma Bóg zegar
z uśmiechem życia cud
z nadzieja na lepsze dni
idą budzi mnie świt
16 września 2025
wiesiek
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt
16 września 2025
sam53
16 września 2025
smokjerzy
15 września 2025
Bezka
15 września 2025
wiesiek
15 września 2025
AS
15 września 2025
Atanazy Pernat