15 january 2011
Czekam na wiatr
1.
Jestem
wiatrakiem niespalonym -
żarna przemielą zbiory,
niech tylko wiatr powieje,
żaglem połatanym -
łódką popłyniemy po kres, za keje,
balonem zacerowanym -
gondolę uniesie ponad chmury,
niech tylko wiatr powieje,
wodą ciemną i ciężką Bałtyku -
ślady na piaszczystym brzegu
zatrze w przypływie.
2.
Stoję na pirsie obok Conrada z granitu.
Słucham rozleniwionych słońcem
wantów opowieści,
zawiedzionych brakiem wdzięczności.
Wysłuchuję ile razy ratowały
maszty, żagle, życie.
Czekam na wiatr
z którym zaczną śpiewać,
albo tak mocny, że jękną wystraszone
i horyzont stanie obok nas
mokry, nieprzenikniony -
za nim zawsze jest słońce
i mewy żerujące z krzykiem.
19 march 2024
The Pain Was Not YouSatish Verma
18 march 2024
1802wiesiek
18 march 2024
Ruda na platynowoabsynt
18 march 2024
Art In DyingSatish Verma
17 march 2024
W gotowościJaga
17 march 2024
takie tam ćwiczenieabsynt
17 march 2024
I Will SurviveSatish Verma
16 march 2024
1603wiesiek
16 march 2024
tu i teraz, zanurzając sięTomek i Agatka
16 march 2024
Drzewo recykling 2020Marianna Małgosia Bakanowicz